Wyprawa na Farmę Iluzji – magia, śmiech i… deszcz z efektem specjalnym!
Dzisiaj nasze dzielne dzieciaki odwiedziły Farmę Iluzji – miejsce, gdzie nic nie jest takie, jakie się wydaje, a rzeczywistość robi sobie przerwę na kawę. Było wspinanie się, zjeżdżanie, bieganie, skakanie, a nawet unoszenie się w powietrzu (no dobra, to tylko iluzja, ale wyglądało jak prawdziwe czary!).
Było tak kolorowo i wesoło, że nawet chmury postanowiły dołączyć… pod koniec wycieczki zrobiło się jak w hollywoodzkim filmie – deszcz, grad, a my w roli głównej jako lekko zaskoczone (i bardzo mokre) postacie komediowe. Dzieci zachwycone – bo kiedy ostatnio mieliście okazję biegać w ulewie z okrzykiem „To jak prysznic, tylko z przygodą!”?
Mimo nagłej zmiany pogody – humory dopisały, a wspomnienia z tej wycieczki zostaną z nami na długo. Bo jak wiadomo: trochę magii, szczypta iluzji i porządne zmoczenie – to przepis na dzień idealny!